Pompa ciepła pod lupą: fakty kontra mity

W ostatnich latach pompy ciepła stały się jednym z najpopularniejszych rozwiązań grzewczych w Polsce, zarówno do nowych budynków, jak i przy termomodernizacji. Coraz częściej mówi się o nich w kontekście ekologii, oszczędności i przyszłości energetyki. Wokół tej technologii narosło jednak wiele mitów i nieporozumień, które mogą skutecznie zniechęcać do inwestycji. W tym artykule przyglądamy się popularnym stereotypom i porównujemy je z faktami.

   

Pompa ciepła to wysokie rachunki za prąd

To chyba najczęściej powtarzany stereotyp, który nie znajduje jednak potwierdzenia w rzeczywistości. Mimo, że pompa ciepła jest zasilana energią elektryczną, to zużywa jej stosunkowo niewiele. Dla przykładu: z 1 kWh prądu pompa generuje nawet do 5 kWh. Kluczowy jest odpowiedni dobór mocy grzewczej urządzenia do potrzeb i specyfiki budynku. Gdy urządzenie pracuje w optymalnych warunkach, staje się jednym z najbardziej efektywnych i opłacalnych rozwiązań na rynku. Dodatkowo pompy ciepła działają w pełni automatycznie, nie wymagają obsługi i mogą współpracować z instalacją fotowoltaiczną, co jeszcze bardziej obniża koszty eksploatacji.

Pompa ciepła nie działa w zimnym klimacie

Większość nowoczesnych pomp ciepła bez problemu pracuje w zakresie temperatur do -25 lub nawet do -30 stopni Celsjusza. To zakres absolutnie wystarczający przy panujących w Polsce warunkach pogodowych. Co więcej, możliwe jest wysterowanie z poziomu pompy ciepła dodatkowego (pomocniczego lub awaryjnego) źródła ogrzewania, np. grzałki elektrycznej lub kotła gazowego. Nie ma więc mowy o tym, że w nagłej, awaryjnej sytuacji użytkownik zostanie bez ogrzewania zimą.

Eksploatacja pomp ciepła jest droższa niż ogrzewanie gazowe lub węglowe

W obliczu rosnących cen paliw kopalnych (węgla, gazu), eksploatacja pompy ciepła staje się coraz bardziej opłacalna. Gdy pompa zostanie połączona z fotowoltaiką, to rachunki za ogrzewanie domu mogą być nawet kilkukrotnie niższe niż w przypadku urządzeń grzewczych opartych na paliwach kopalnych. Wykorzystanie pompy nie wiąże się także z koniecznością regularnego, czasochłonnego czyszczenia kotła i uzupełniania zbiornika na paliwo, jak w przypadku węgla i pelletu.

Pompy ciepła są dobre tylko do nowych domów

Choć wiele osób kojarzy pompy ciepła z nowoczesnym budownictwem energooszczędnym, to mogą być one z powodzeniem montowane także w starszych budynkach, szczególnie po przeprowadzeniu termomodernizacji (wymiana stolarki okienno-drzwiowej i ocieplenie przegród zewnętrznych).

   

Co więcej, pompa ciepła może dobrze współpracować z istniejącą instalacją grzewczą, szczególnie jeśli zastosujemy dodatkowy bufor ciepła (zbiornik, który stabilizuje pracę układu i pozwala pompie pracować bardziej efektywnie) lub mieszany system z grzejnikami i ogrzewaniem podłogowym.

Pompa ciepła to droga inwestycja

Faktem jest, że jeszcze kilka lat temu zakup i montaż pompy ciepła był kosztowny. Obecnie ceny pomp ciepła się stabilizują i ulegają obniżeniu. Dodatkowo pojawiło się wiele możliwości dofinansowania do zakupu urządzenia – pompy ciepła typu powietrze/woda kwalifikują się do dofinansowania z programów:

  • Czyste Powietrze
  • Moje Ciepło
  • Agroenergia
  • Ulga termomodernizacyjna (odliczenie poniesionych wydatków od dochodu albo przychodu)

Podsumowanie

Pompy ciepła to wielofunkcyjne urządzenia całoroczne, które nie tylko ogrzewają dom i wodę użytkową, lecz mogą również pełnić funkcję chłodzenia latem. Dzięki temu jedno rozwiązanie zapewnia komfort cieplny przez cały rok, niezależnie od pory roku i warunków pogodowych.

Warto oddzielić mity od faktów – nowoczesne pompy ciepła działają efektywnie nawet przy silnych mrozach, sprawdzają się w starszych domach po termomodernizacji, a ich koszty – zarówno inwestycyjne, jak i eksploatacyjne – stają się coraz bardziej przystępne. Dodatkowo szeroka dostępność programów wsparcia finansowego sprawia, że jest to technologia realnie dostępna dla wielu gospodarstw domowych.