„Jak najbardziej, w tym kierunku zmierza świat. Będąc w branży budowlanej tyle lat czułem, że budownictwo drewniane będzie rosło w siłę, co wiąże się choćby z wymogami ochrony środowiska, ale i z rosnącą świadomością inwestorów” – mówi Wojciech Klimas, prezes Klimas Wkęt-met, zapytany o to, czy wierzy w drewno.
Nasz rozmówca nie jest przypadkowy, marka należy bowiem do największych producentów zamocowań budowlanych w Europie Środkowej i Wschodniej, a produkowane w podczęstochowskich Wanatach różnego typu zamocowania trafiają dziś do blisko siedemdziesięciu krajów na całym świecie.
Drewno, materiał przyszłości
Z taśm produkcyjnych zakładów Klimas Wkręt-met codziennie schodzi nawet 30 milionów wkrętów, z czego szczególne miejsce w sercach właścicieli, Joanny i Wojciecha Klimasów, zajmują dziś wkręty do drewna. Niewiele europejskich firm zdecydowało się na ich produkcję, a tym samym przystosowanie do tego procesu całej skomplikowanej technologii.
Jednak w przypadku polskiej marki było inaczej. Jak wyjaśnia Wojciech Klimas, wieloletnie doświadczenie w branży – firma niebawem będzie obchodziła jubileusz 35-lecia – oraz zmysł obserwacji już od kilku lat podpowiadały mu, że drewno jest przyszłością, zwłaszcza drewno klejone, które pozwala szybko jak nigdy dotąd wznosić konstrukcje szkieletowe.
Tego typu konstrukcje niosą za sobą walor ekonomiczny, jak choćby brak konieczności składowania materiału na placu budowy czy szybkość realizacji inwestycji – konstrukcję składa się z gotowych elementów już na miejscu inwestycji. Kwestią równie ważną jest zrównoważony charakter drewna, a co za tym idzie: redukcja śladu węglowego w procesie powstawania danego obiektu. Inwestorzy coraz częściej rozumieją bowiem, że ten rodzaj odpowiedzialności to ich powinność wobec środowiska.
Przede wszystkim odpowiedzialność
O zrównoważony rozwój swojej produkcji dba również marka Klimas, która już od lat wykorzystuje na przykład ciepło z produkcji do ogrzewania zakładu. A jest co ogrzewać, bo firma dysponuje czterema zakładami produkcyjnymi i magazynem wysokiego składowania o łącznej powierzchni ok. 80 tys. m2.
Obok szacunku dla środowiska naturalnego, Klimas od lat stawia na rozwój i innowacje, dzięki czemu po trzech dekadach ciężkiej pracy ta rodzinna firma stała się jednym z europejskich liderów produkcji zamocowań budowlanych. Innowacje dotyczą nie tylko sposobu działania firmy, ale przede wszystkim produktów. Marka ma na koncie kilkanaście patentów, a wśród oryginalnych rozwiązań warto wymienić choćby powłokę ceramiczną SQ Ceramic – bezchromowe i bezpieczne dla środowiska wielowarstwowe zabezpieczenie antykorozyjne – lub końcówkę frezującą, która pracę z wkrętami do drewna przyspiesza nawet o 40%, oszczędzając nie tylko czas wykonawców, ale także akumulatory w narzędziach.
– Poprzeczkę technologiczną stawiam sobie na tyle wysoko, aby nasze produkty już w fazie powstawania były jednymi z najbardziej nowoczesnych na rynku, wtedy to ma sens – wyjaśnia Wojciech Klimas. – Ten rynek to ciągłe wyzwania, a technologia idzie do przodu w olbrzymim tempie – dodaje.
Dlatego firma już lata temu postawiła na posiadanie własnego laboratorium, centrum badawczo-rozwojowego oraz strefy testów, przeznaczonej do kontroli wytworzonych produktów. To wszystko nie tylko daje możliwość zadbania o stały rozwój, ale także świadczy o tym, jak mocno marka stawia na jakość i jej kontrolę na wszystkich etapach produkcji. Najbardziej obiektywnym wyznacznikiem jakości produktów Klimas Wkręt-met są aprobaty techniczne ETA, a w przypadku części kotew mechanicznych także badania sejsmiczne, które w sumie tworzą obraz bezpiecznych produktów od godnego zaufania, rzetelnego producenta.
Od Singapuru po kanadyjskie góry
Ta producencka odpowiedzialność widoczna jest tutaj na każdym kroku. Klimas to firma rodzinna, budująca swoją renomę na własnej pracy od ponad trzydziestu lat, stawiająca na rzetelność wykonania – taka, dla której dane słowo jest warte najwięcej. Dlatego każdy produkt przechodzi tutaj serię testów zanim pójdzie w świat (dosłownie, bo firma sprzedaje swoje produkty w blisko 70 krajach). Tutaj mawia się, że wkręci to cisi bohaterowie każdej konstrukcji, dlatego muszą być wykonane doskonale, żeby udźwignąć nawet najbardziej fantazyjne wizje architektów i inwestorów.
Taka rzetelność procentuje, bo dzięki niej polskie wkręty wykorzystuje się dziś na całym świecie – na przykład w Dubaju to one stanowią łączniki wielu z powstających tam nowych obiektów. Firma może się też pochwalić niezwykłymi obiektami referencyjnymi, jak drewniane schronisko górskie w Mont Assiniboine na wysokości ponad 2000 m. n.p.m. w Kanadzie, 27-piętrowy budynek z ułożonych w arkady glulamowych belek w Singapurze czy niezwykły kompleks z drewna Marmormolen na kopenhaskim nabrzeżu. Wszystkie one wzniesione zostały z wykorzystaniem wkrętów do drewna marki Klimas. W działaniach firmy widoczna jest zatem skrupulatnie realizowana strategia Go Global, zwłaszcza, że do już otwartych spółek marki (m. in. w Indiach, Czechach, na Słowacji) lada moment dołączą kolejne.
Niezależnie od okoliczności
Ostatnich kilka lat pokazało światowym producentom, że wystarczy, aby w logistycznych puzzlach każdego zakładu zabrakło jednego elementu, a cierpi na tym cały łańcuch dostaw. Przez kryzysy związane z pandemią i konfliktem zbrojnym w sąsiedniej Ukrainie polska marka przeszła jednak bez większych perturbacji, a to dlatego, że Zarząd Klimas od początku postawił na niezależność produkcji.
– Przystosowaliśmy całą technologię, dzięki czemu w procesie produkcji jesteśmy niezależni od początku do końca: od zwoju drutu po proces pakowania i dystrybucji różnej konfekcji opakowań gotowych, zahartowanych i pokrytych powłoką, wkrętów – wyjaśnia Wojciech Klimas.
Dzięki temu marka zapewnia swoim klientom nieprzerwany łańcuch dostaw, bez względu na dynamicznie zmieniające się okoliczności europejskiej i światowej gospodarki. Własna produkcja w czterech potężnych zakładach produkcyjnych, laboratorium, zautomatyzowana pakownia i magazyn wysokiego składowania, a także sprawdzony system dystrybucji sprawiają, że produkty marki Klimas cieszą się zaufaniem zarówno majsterkowiczów, jak i wykonawców, konstruktorów oraz projektantów.
35 lat zmian
35 lat to dużo, często całe zawodowe życie. Ale w skali europejskich firm producenckich – niekoniecznie. W tym gronie Klimas Wkręt-met jest marką relatywnie młodą, tym bardziej warty docenienia jest fakt, że śmiało konkuruje dziś z największymi graczami na kontynencie. Nie zamyka się zresztą jedynie w europejskich ramach, bo z równą pewnością siebie wkroczył już na azjatyckie rynki: do Indii, na Sri Lankę czy do Nepalu.
Właściciele nie ukrywają przy tym, że cenne są dla nich dobre wzorce, także te, pochodzące od firm produkujących zamocowania budowlane.
– Inspirujące są dla mnie działania wielu firm, czasem konkurencyjnych. Bardzo często jestem dla nich pełen podziwu, ponieważ zdaję sobie sprawę z tego, ile wysiłku i wyrzeczeń kosztują te sukcesy – wyjaśnia nasz rozmówca. – Trzeba mieć w życiu trochę pokory, żeby umieć docenić przeciwnika, tym bardziej, jeśli od lat jest się w tej branży i wie, ile codziennej pracy wymaga osiągnięcie w niej wysokiej pozycji – dodaje.
Firma z przeszłością, firma przyszłości
Ta pokora w Klimas Wkręt-met nie wzięła się znikąd, Joanna i Wojciech Klimasowie swoją firmę budują razem od ponad trzech dekad. Obecnie to jedno z tych przedsiębiorstw, która w branży technik zamocowań wyznacza technologiczne standardy. Zakład produkcyjny marki może się bowiem pochwalić najbardziej nowoczesnym parkiem maszynowym w Europie. Do fabryk na dobre wkroczyła cyfryzacja i automatyzacja procesów, co pozwoliło firmie osiągać ogromną produkcję rzędu 30 mln wkrętów dziennie.
Do wyzwań technologicznych w ostatnich latach dołączyły też te, związane z ekologią i zrównoważonym rozwojem. W polskiej firmie już kilka lat temu panowała pełna świadomość tego, że świat będzie podążał w kierunku zrównoważonego rozwoju, dlatego ciepło odzyskiwane z produkcji służy do ogrzewania budynków, a tabor samochodowy w dużej mierze składa się z samochodów o napędzie hybrydowym. Teraz – także z myślą o planecie – pojawiają się plany o kolejnych inwestycjach przedsiębiorstwa, ale już z wykorzystaniem drewna CLT.
Aby rodzinna firma osiągnęła taką rangę w biznesie, potrzebna jest nie tylko wiedza i upór, ale także przywiązanie do wartości. To w nich i firmowym motcie „MOCNI NA POKOLENIA” Zarząd Klimas upatruje swojej recepty na sukces. W świecie określanym jako VUCA, a więc zmienności, złożoności, niepewności i niejednoznaczności, od producenta wymaga się wielkiej elastyczności. W Klimas wiedzą jednak, jak przy tej elastyczności, dać partnerom biznesowym i klientom poczucie stabilizacji, niezmienną jakość i wykonawczą rzetelność. Joanna i Wojciech Klimasowie są przekonani, że w dużej mierze przywiązanie do rodzinnych wartości, a z nimi poczucie bezpieczeństwa i zaufanie klientów dało marce miejsce lidera europejskiej produkcji zamocowań budowlanych z najnowocześniejszym parkiem maszynowym w Europie i 6,5 tys. produktów w portfolio.